Potrójne świętowanie Polonii
w brazylijskim mieście Porto Alegre – RS
Wspólnota polonijna w Porto Alegre, stolicy brazylijskiego stanu Rio Grande do Sul, poprzez triduum przygotowywała się do niedzielnej uroczystości (18 września 2022): – swojej Patronki Pani Jasnogórskiej; – 90 rocznicy położenia kamienia węgielnego pod budowę Polskiego Kościoła dedykowanego Matce Bożej Czestochowskiej; – 90 rocznicy powołania no życia nowego zgromadzenia zakonnego Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii przez Sługę Bożego Kard. Augusta Hlonda!
Po 2 latach trwania pandemii Covid-19 Wspólnota nie mogła organizować uroczystości odpustowych! W tym miesiącu Polonusi wraz z naszymi Przyjaciółmi Brazylijczykami zaangażowali się w godne przygotowanie tegorocznego, potrójnego świętowania! Ks. Sergio Belmonte proboszcz parafii św. Jerzego w Porto Alegre, a pochodzący z Ijui, gdzie chrystusowcy pełnili przez wiele lat posługę duszpasterska w Parafii Narodzenia NMP (moje duszpasterzowanie przypadło w latach 1985-89) poprzez triduum przygotowuje naszych wiernych do niedzielnego, uroczystego świętowania! Rozpoczynając swoje rozważanie pierwszego wieczoru (15 września) ks. Sergio wspominał wieloletnią i owocną posługę księży z Towarzystwa Chrystusowego w jego rodzinnej parafii, w której znaczny procent stanowią potomkowie polskich osadników. Po Mszy św. wierni zebrali się w sali pary kościelnej na braterskim spotkaniu degustując smakołyki przygotowane przez dobrych i szczodrych wiernych! Drugiego wieczoru (16 września) Polonusi zebrali się w Polskim Kościele w Porto Alegre na wspólnej modlitwie, której przewodniczył Ks. Sergio Belmonte! Po Mszy św., jak to było minionego wieczoru, wierni spotykali się w sali kościelnej na degustacji przygotowanych smakołyków i na dłuższej braterskiej pogawędce! Trzeciego dnia (17 września) przygotowywaliśmy się duchowo do uroczystości niedzielnej w Kapelanii Polskiej Pani Jasnogórskiej w Porto Alegre! Ks. Sergio Belmonte stanął na wysokości zadania w swoim rozważaniu o roli Maryi w historii zbawienia, jak też w życiu polskich emigrantów i ich potomków w stolicy stanu Rio Grande do Sul! Pod koniec Mszy św. Ks. Zdzislaw wyraził wdzięczność wobec ks. Sergia, a także radość ze spotkania byłego parafianina z Ijuí, a aktualnie pracującego w Porto Alegre i jego dyspozycyjność, aby przygotować naszych Polonusów do świętowania niedzielnego (18 września)! Prof. Arno Uszacki w imieniu zebranych w kościele podziękował za sprawowane Msze św. i głoszone Słowo Boże w tych dniach triduum! W nawiązaniu do 90 rocznicy powstania Towarzystwa Chrystusowego podkreślił z dumą i wdzięcznością, że jest wychowankiem chrystusowców, gdyż pochodzi z Dom Feliciano, gdzie przez 50 lat chrystusowcy pełnili z oddaniem posługę duszpasterską i promowali kulturę polską w tamtej bardzo rozległej parafii dedykowanej Matce Bożej Częstochowskiej! Po Mszy św. grupa śpiewających pozostała jeszcze w kościele na próbie śpiewu nowych pieśni polskich, wybranych na nasze potrójne świętowanie: Patronki Kościoła i Kapelanii Polskiej Pani Jasnogórskiej, 90 rocznicy położenia kamienia węgielnego pod budowę świątyni polskiej i 90 lat istnienia Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii założonego prze Sługę Bożego Kard. Augusta Hlonda do opieki nad polskimi emigrantami i ich potomkami!
W piękną, słoneczną niedzielę, w przyspieszonej wiośnie brazylijskiej (18 września 2022 r.) przybywali – do Kościoła Polskiego dedykowanego Pani Jasnogórskiej – Polonusi z różnych dzielnic tego rozległego miasta, w którym w początkach osadnictwa nasi emigranci osiedlali się w północnej części stolicy stanu Rio Grande do Sul w początkach XIX wieku w regionie (noszącym nazwę 4 Dystrykt), gdzie było wiele zakładów pracy poszukujących pracowników! Tam nasi emigranci znajdowali pracę według swoich zawodów! We wspomnianą powyżej niedzielę przybyli do naszej świątyni przedstawiciele społeczności polonijnej z regionu metropolitalnego, a także z odległych miast, aby wspólnie świętować swoją wiarę i pogłębić dumę ze swego polskiego pochodzenia!
Na wstępie uroczystej Mszy św. prof. Arno Uszacki – przewodniczący Rady Kapelanii przywitał wszystkich przybyłych na to religijne i zarazem polonijne spotkanie do polskiej świątyni. Do sprawowanej Mszy św. była używaliśmy formularza ku czci Pani Jasnogórskiej, będącej Patronką Kościoła Polskiego, jak też Kapelanii Polskiej w Archidiecezji Porto Alegre. Dziękowaliśmy Panu Bogu za wysiłek polskich emigrantów i ich potomków, którzy przed 90 laty położyli kamień węgielny pod budowę polskiej świątyni. Równocześnie wychwalaliśmy Boga za kard. Augusta Hlonda Prymasa Polski, który przed 90 laty powołał do istnienia nowe zgromadzenie zakonne do posługi polskim emigrantom i ich potomkom. Na wspomnianą uroczystość zostały przygotowane i zawieszone na głównej ścianie świątyni dwa bannery przybliżający w sposób wizualny te dwie rocznice: 90 rocznicy położenia kamienia węgielnego pod nową świątynię i 90 lat istnienia Towarzystwa Chrystusowego! W trakcie kazania celebrans dostosował czytania biblijne do aktualnie przeżywanych czasów, wymagających od nas wrażliwości na słowa Maryi: “Uczyńcie wszystko, co mój Syn wam powie”! W szerszym rozważaniu nawiązał także do przeżywanych 90 lat rozpoczęcia budowy polskiej świątyni w okresie głębokiego kryzysu ekonomicznego, w którym Polacy podjęli wysiłek, aby zbudować własny kościół, w którym pragnęli wyrażać swoją wiarę i nie pielgrzymować po lokalnych świątyniach, aby wspólnie się modlić pod przewodnictwem wikariusza generalnego Kurii Arcybiskupiej ks. Jana Antoniego Peresa (matka była córką polskich emigrantów osiadłych w Guarani das Missões, a ojciec Hiszpanem)! Wspomniany kapłan otaczał przez wiele lat swoją troską duszpasterską polskich emigrantów, aby się nie pogubili w nowym środowisku nie mających wsparcia duchowego! Mszę św. sprawowaliśmy w dwóch językach: polskim i portugalskim. Wśród wiernych Polonusów byli także nasi przyjaciele Brazylijczycy związani z naszą świątynią, albo spokrewnieni z osobami polskiego pochodzenia poprzez związki małżeńskie.
Podczas mojego pobytu w Polsce na przełomie sierpnia-września, grupa wiernych spotykała się regularnie w kościele, aby nauczyć się i śpiewać podczas niedzielnej uroczystości nowe pieśni polskie! Trzeba tym osobom wyrazić szacunek, podziękowanie i podziw, że kiedy śpiewano te nowe pieśni podczas uroczystej Mszy św. w minioną niedzielę, to odnosiłem wrażenie, że znajduję się, gdzieś w dalekiej Polsce uczestnicząc w celebrowanej Eucharystii w jednym z katolickich kościołów!
Pod koniec Mszy św. Sergio Sechinski konsul honorowy Rzeczpospolitej Polskiej w stanie Rio Grande do Sul wyraził serdeczne i wzruszające podziękowanie wszystkim obecnym za liczne i pełne skupienia uczestnictwo, a w szczególności Pani Jasnogórskiej za jej opiekę nad naszą polonijną wspólnotą żyjącą w stolicy Porto Alegre oraz w tym najbardziej wysuniętym na południe stanie Rio Grande do Sul, gdzie szacujemy żyje około 700 tys. osób posiadających polskie korzenie etniczne. Nie zabrakło słów wdzięczności dla budowniczych kościoła, który jest wizytówką polskości w tym mieście, a także Towarzystwu Chrystusowemu za pełnioną posługę wśród tutejszej Polonii, aby nie zagubili swoich wartości religijnych i związku uczuciowego z daleką Polską, krajem ich pochodzenia!
Kończąc Mszę św. celebrans podziękował wszystkim zebranym za uczestnictwo w duchowej celebracji i życzył, aby nadal podtrzymywali swoją dumę z posiadania własnej świątyni zbudowanej w bardzo trudnych ówczesnych warunkach ekonomicznych, a także by nie zatracali szacunku, dumy tak charakterystycznej dla tutejszych Polonusów ze swego pochodzenia z rodu Piastów! Podziękował także za życzliwość i wdzięczność wyrażaną Towarzystwu Chrystusowemu za opiekę duszpasterską prowadzoną w Porto Alegre od 7 lat, kiedy to po 70 latach posługi księża wincentyni (lazaryści) opuścili Kapelanię Polską bez pożegnania i wytłumaczenia Polonusom racji pozostawienia ich bez opieki duszpasterskiej. Dla chrystusowców świętujących na całym świecie 90 lat istnienia i w ostatnich latach pełnionej posługi rodakom i ich potomkom w Porto Alegre zebrani w świątyni zaśpiewali spontanicznie “Sto lat”!
Bezpośrednio po Mszy św. uczestnicy zebrali się w sali przy kościele na tradycyjnej małej czarnej, przygotowywanej regularnie w każdą niedzielę przez duszpasterza. Tej niedzieli nie zabrakło do kawy smakołyków, które zostały przygotowane przez ofiarne i oddane osoby, działające przy Kapelanii Polskiej Pani Jasnogórskiej! Niestety sala kościelna i otoczenie przy świątyni były zbyt małe, aby obecni mogli sobie swobodnie, bez ścisku, konsumować kanapki, słodycze i prowadzić dłuższe rozmowy, jak to jest w naszej już kilkuletniej tradycji. W trakcie braterskiego spotkania, wiele osób spoglądając na sąsiedni budynek, powracało w rozmowie do niemoralnej postawy księży wincentynów, którzy po śmierci ks. Leona Lisiewicza, CM – tak bardzo zasłużonego, wieloletniego duszpasterza tutejszej Polonii i opiekuna biednych brazylijskich dzieci, zawłaszczyli sobie w sposób nie moralny teren wraz z trzypiętrowym budynkiem. Polonusi i nasi przyjaciele Brazylijczycy związani z Kościołem Polskim ubolewają po dzień dzisiejszy nad faktem, że zgromadzenie księży wincentynów dokonało takiej decyzji, która wystawiła na wielką szkodą materialną tutejszą Polonię! Przed wielu laty dwie rodziny polskie podarowały teren usytuowany przy Kościele Polskim, na którym zbudowano budynek 3 piętrowy, gdzie na ostatnim piętrze jest tzw. sala parafialna. Wspomniana posiadłość była zarejestrowana w urzędzie brazylijskim jako własność „Ligi katolickiej polsko-brazylijskiej św. Kazimierza”, która prowadziła przez lata akcję charytatywną wśród ubogich. W jako sposób prowincja księży wincentynów dokonała niemoralnego przejęcia własności polonijnej i przekazania innej wspólnocie, tego nikt nie potrafi zrozumieć, ani wytłumaczyć. W jaki sposób dokonano takiej niewłaściwej transakcji nawet wytrawni tutejsi prawnicy nie potrafią nam wyjaśnić! Ufamy, że Pani Jasnogórska będzie nas wspierać nad odzyskaniem tego, co Polonia uczyniła własnym wysiłkiem, oddaną ofiarną pracą, przelanym potem, aby mieć swoją wspólnotową, kościelną siedzibę do spotkań religijnych i patriotycznych! Niech żywi nie tracą nadziei! Oby moralności chrześcijańskiej stało się zadość w odniesieniu do utraconego mienia będącego własnością wspólnoty polonijnej!
Niedzielnym, świątecznym rozmowom po Mszy św. nie brakowało także innych tematów, ani też nikomu nie brakowało dobrego humoru i typowej dla południowców spontanicznej radości wypływającej z głębokiej wiary i dumnej polskości.
Trzeba przyznać, że niebo w tych dniach naszego potrójnego świętowania okazało nam swoją przychylność poprzez słoneczną, prawie już wiosenną, pogodę!
Ks. Zdzislaw Malczewski SChr